Komunikacja miejska
W Polsce sprawdzasz rozkład jazdy
autobusów, kupujesz bilet, idziesz na przystanek i ruszasz w drogę.
W Lusace nie sprawdzasz rozkładu, gdyż takowy nie istnieje, a
biletu też nie kupujesz. Busiki są tu głównym środkiem
transportu. Wsiadasz, jeśli jadą w odpowiednim kierunku i jeśli
jest dla Ciebie miejsce. Koszt podróży przyjmijmy, że zależy od
długości trasy. Piszę: „przyjmijmy”, ponieważ nasza trasa na
zakupy jest zawsze tańsza niż powrót. Różnica to 2 kwacha.
Ciasno, w tle często rozbrzmiewa
muzyka, czasem wiatr we włosach, gdy siedzisz obok okna. W busie
oprócz kierowcy, który prowadzi pojazd, jest jeszcze jedna osoba
pełniąca ważne funkcje. Jakie? Kompletowanie pasażerów, aby
busik był pełny oraz zbieranie opłat za przejazd.
Pojechałyśmy dziś z Zuzią do Makeni
Mall. Koszt przejazdu na tej trasie to zawsze 3 kwacha za osobę.
Zazwyczaj robimy tak, że pieniążki daje jedna osoba, (w tym
przypadku za nas dwie). Ustaliłyśmy między sobą, że dziś płacimy oddzielnie, ponieważ każda z nas miała banknoty po 5 kwacha.
Daję 5 kwacha za przejazd, który ma kosztować 3 kwacha. Mówię,
że do Makeni Mall podróż kosztuje 3 kwacha i dla mnie 2 kwacha
reszty. Słyszę odpowiedź, że 1 kwacha dla mnie. Mówię, że nie.
Pada z uśmiechem pytanie: dlaczego? Odpowiadam, że ja też
potrzebuje :) ( I tak kończy się nasza konwersacja, ale Pan nie
wydaje tej reszty. Jak się okazuje na koniec podróży nastąpiło
małe nieporozumienie. Zuzia pyta mnie czy zapłaciłam za nią,
mówię, że nie, tylko za siebie. Ten człowiek nie pytał mnie czy
może dla siebie jedno kwacha tylko że jedno kwacha jeszcze jemu
się należy, ponieważ myślał, że płacę za dwie osoby. Wolał
już się jednak ze mną nie kłócić. Jestem dobra w negocjacjach,
ale tylko jeśli są one przez przypadek !!! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz